Kolejny raz po śniegu

Niedziela, 9 grudnia 2012 · dodano: 09.12.2012 | Komentarze 0

Od rana na termometrze -10 stopni, czyli coraz chłodniej. Koło 11 wybrałem się do lasu. Tam zrobiłem 4 albo 5 kółek po ulubionej trasie i do domu. Ostatnie 10 min strasznie wychłodziło mi ręce, ale i tak było warto. No i nareszcie przyzwyczaiłem się do jazdy w terenie na jakimś normalnym pulsie, a nie takim, jakbym spacerował :)

Hz: 14%
Fz: 85%
Pz: 1%

Las

Sobota, 8 grudnia 2012 · dodano: 08.12.2012 | Komentarze 0

Od rana piękna pogoda. Słonecznie, ale dosyć zimno. Wybrałem się do lasu. Zrobiłem kilka kółek po ulubionej trasie, kilka fotek i do domu. Nie wiem, jak można siedzieć w domu i kręcić na trenażerze :)
Hz: 44%
Fz: 55%
Pz: 1%

Śnieg!

Piątek, 7 grudnia 2012 · dodano: 07.12.2012 | Komentarze 3

Dzisiaj popadało trochę śniegu, więc trzeba było się wybrać do lasu :) Umówiłem się z Piotrkiem koło 14 i spokojnym tempem zrobiliśmy kółeczko po lesie. Super się jeździ.

Las

Niedziela, 2 grudnia 2012 · dodano: 02.12.2012 | Komentarze 0

Do południa nie miałem zupełnie chęci na rower. Dopiero koło 17 zachciało mi się jeździć. Ciemno już było, ale mimo to wyszedłem. Pojeździłem po pobliskim lesie oraz okolicznych wioskach. Trochę zimno się już zrobiło :/

Hz: 86%
Fz: 13%
Pz: 1%

Las

Piątek, 30 listopada 2012 · dodano: 30.11.2012 | Komentarze 6

Dzisiaj trochę jazdy po lesie. Jakoś nie potrafię wejść w tętno powyżej 140, jeżdżąc w terenie, dlatego cały trening w strefie Hz..

Hz: 95%
Fz: 5%
Pz: 0%

Łask

Piątek, 16 listopada 2012 · dodano: 17.11.2012 | Komentarze 2

Chciałem trochę pojeździć w terenie, więc w Hermanowie wjechałem do lasu. Następnie do Chechła i tam dalej jazda w terenie. Popatrzyłem trochę jak idzie budowa S8 i dalej pojechałem na Ldzań. Chciałem stamtąd dostać się przez Las do Baryczy, ale coś pokręciłem drogę i wyjechałem w Teodorach. Dalej trasą do Łasku, a następnie do Pabianic. Trochę zimno się zrobiło :/

Hz: 62%
Fz: 37%
Pz: 1%

EPLK - start F16

Niedziela, 11 listopada 2012 · dodano: 11.11.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj ruszyłem w stronę lotniska wojskowego w Łasku, aby obejrzeć start F16. Miał się odbyć o 12:30. Dojeżdżam od strony wschodniej po godz. 12:30. Trochę wkurzony, że nie udało mi się zobaczyć startu. Ale zastanawiało mnie, czemu ich nie słyszałem. Pojechałem wzdłuż całego lotniska, aż dojechałem do trasy idącej na Łask. W Częstkowie był ładny widok na lotnisko. Znalazłem tam drogę, aby dojechać na nie od strony zachodniej. Skręciłem i w czasie jazdy, usłyszałem w słuchawkach, gdzie miałem włączone radio, że wybiła 12. Przypomniało mi się, że nie przestawiłem zegarka w pulsometrze. Jak dojechałem w pobliże lotniska, w hangarach zaczęły się szykować do startu "eFy". Zatrzymałem się, spotkałem starszego Pana mieszkającego w okolicy i porozmawiałem z nim trochę na temat lotniska. Start się przeciągał, ale w końcu samoloty ruszyły. Coś pięknego :D Trzeba będzie częściej tam przyjeżdżać. Popatrzyłem jeszcze chwilę w niebo i ruszyłem w powrót do domu. Na szczęście z wiatrem.

Hz: 28%
Fz: 64%
Pz: 8%

Dłutów

Sobota, 10 listopada 2012 · dodano: 10.11.2012 | Komentarze 0

Mocniejszy wiatr(5-6 m/s) z południowego-wschodu więc wybrałem trasę na Dłutów, aby mieć powrót z wiatrem. Najpierw przez Hermanów i Różę, gdzie odbiłem w lewo. Następnie Ślądkowice i dojeżdżam do Dłutowa. Górka w Dłutowie pokonana dosyć szybko i na niskim tętnie, a następnie trochę szybciej w dół, przez co tętno poszło znacznie w górę. Ogólnie ciężko mi było dzisiaj utrzyma się w strefie Fz.
Hz: 6%
Fz: 80%
Pz: 14%

Buczek

Niedziela, 4 listopada 2012 · dodano: 04.11.2012 | Komentarze 4

Pogoda do jazdy dzisiaj idealna. Nawet trochę za ciepło się ubrałem.
Ruszyłem na Hermanów, a dalej na Różę. Chciałem w końcu wybrać się w te strony, gdzie na szosie nie ma szans dojechać. Drogi zniszczone przez auta dojeżdżające na budowę S8. Miejscami w ogóle nie ma asfaltu. Planowałem dojechać do Ldzania i wrócić. Na miejscu zatrzymałem się na chwilę, napiłem się i miałem zawracać. Zauważyłem jednak, że wylany został asfalt idący przez las. Okazało się, że dochodzi on aż do trasy Łask-Piotrków. Jechałem dalej, aż dojechałem do trasy Łask-Bełchatów. Skręcam na Łask, a następnie na Pabianice.
Świetne drogi są w tamtych okolicach. Będę musiał znaleźć jakąś alternatywną trasę dojazdu w tamte rejony, aby na wiosnę mieć gdzie szosą jeździć. Bo trasa na Dobruchów jest już trochę monotonna :D
No i w końcu nie zapomniałem ze sobą pulsometru :)

Hz: 5%
Fz: 87%
Pz: 8%

Mikołajewice

Czwartek, 1 listopada 2012 · dodano: 01.11.2012 | Komentarze 0

Z rana byłą ładna pogoda, więc szkoda było jej zmarnować. Ruszyłem w stronę Janowic. Mocny wiatr w plecy, więc jechało się super. Dalej Przez Chorzeszów i Mikołajewice. Miałem jechać do Dobruchowa, ale jak pomyślałem sobie o powrocie pod wiatr, to odpuściłem. Od Mikołajewic cały czas prędkość ok 20-22 km/h... Żeby dołożyć kilka km, pojechałem przez Górkę a następnie przez Pabianice.