Info
Więcej o mnie.




Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2015, Maj2 - 0
- 2015, Kwiecień2 - 0
- 2015, Marzec6 - 3
- 2015, Luty3 - 0
- 2014, Listopad3 - 0
- 2014, Październik8 - 0
- 2014, Wrzesień8 - 0
- 2014, Sierpień12 - 3
- 2014, Lipiec13 - 2
- 2014, Czerwiec10 - 7
- 2014, Maj9 - 0
- 2014, Kwiecień11 - 2
- 2014, Marzec19 - 16
- 2014, Luty11 - 5
- 2014, Styczeń3 - 0
- 2013, Grudzień12 - 4
- 2013, Listopad9 - 3
- 2013, Październik11 - 1
- 2013, Wrzesień5 - 3
- 2013, Sierpień14 - 12
- 2013, Lipiec11 - 6
- 2013, Czerwiec10 - 7
- 2013, Maj15 - 19
- 2013, Kwiecień9 - 9
- 2013, Marzec5 - 0
- 2013, Luty4 - 1
- 2013, Styczeń8 - 4
- 2012, Grudzień8 - 5
- 2012, Listopad10 - 14
- 2012, Październik10 - 7
- 2012, Wrzesień9 - 0
- 2012, Sierpień16 - 4
- 2012, Lipiec24 - 7
- 2012, Czerwiec1 - 0
- 2012, Maj6 - 14
- 2012, Kwiecień13 - 10
- 2012, Marzec7 - 8
- 2012, Luty4 - 1
- 2012, Styczeń4 - 3
- 2011, Grudzień5 - 1
- 2011, Listopad8 - 1
- 2011, Październik6 - 1
Dane wyjazdu:
42.34 km
0.00 km teren
01:22 h
30.98 km/h:
Maks. pr.:46.52 km/h
Temperatura:14.0
HR max:209 ( 98%)
HR avg:167 ( 78%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1102 kcal
Rower:Scott CR1 Team
Lutomiersk
Niedziela, 22 września 2013 · dodano: 22.09.2013 | Komentarze 0
Nareszcie znalazłem chwilę czasu na rower. Niestety pogoda nie zachęcała do jazdy. Pochmurno, wietrznie i zimno.Ruszyłem w kierunku Janowic, cały czas jadąc pod wiatr. Z początku miałem strasznie niski puls, w granicach 130-140, co się u mnie normalnie nie zdarza. Dopiero po ok 15 min puls zaczął być taki jak zwykle. W Janowicach skręcam w prawo i jadę do Lutomierska. Tam w końcu czuję wiatr wiejący w plecy i jadąc trochę szybciej docieram do Prusinowic, a następnie przez Świątniki do Górki Pabianickiej. Dalej przez Szynkielew i miasto wracam do domu.
Miałem zamiar jeszcze trochę pojeździć, ale ból w kolanie mi to uniemożliwił.
CAD: 85
Hz: 7%
Fz: 48%
Pz: 44%
Kategoria Szosa