Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi bubus z miasteczka Pabianice. Mam przejechane 19177.26 kilometrów w tym 220.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.20 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2014
baton rowerowy bikestats.pl

2013
button stats bikestats.pl

2012
button stats bikestats.pl

2011
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bubus.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

MTB/Cross

Dystans całkowity:3022.02 km (w terenie 218.00 km; 7.21%)
Czas w ruchu:138:03
Średnia prędkość:21.89 km/h
Maksymalna prędkość:57.70 km/h
Maks. tętno maksymalne:197 (92 %)
Maks. tętno średnie:164 (77 %)
Suma kalorii:36882 kcal
Liczba aktywności:81
Średnio na aktywność:37.31 km i 1h 42m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
26.70 km 0.00 km teren
01:04 h 25.03 km/h:
Maks. pr.:34.30 km/h
Temperatura:3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Tylko godzina

Poniedziałek, 21 listopada 2011 · dodano: 21.11.2011 | Komentarze 0

Wróciłem ze szkoły, przebrałem się i od razu na rower. Szybko zapadł zmrok, właściwie, zanim wyszedłem z domu. Godzinka spokojnej jazdy, na więcej czas nie pozwalał.
Kategoria MTB/Cross


Dane wyjazdu:
59.69 km 0.00 km teren
02:04 h 28.88 km/h:
Maks. pr.:42.20 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Ustawka

Niedziela, 20 listopada 2011 · dodano: 20.11.2011 | Komentarze 0

Wyjechałem z domu o 10:30, żeby w Petrykozach, koło szkoły złapać chłopaków z Łodzi. Spóźniłem się ok 1 min, więc goniłem ich dopiero koło Żytowic. Później spokojnie pętla, tempo ok 30 km/h. Wracając pojechałem przez Górkę Pabianicką, wracając przez miasto.

Bardzo ciepło, ładna pogoda. Szkoda, że tak mało czasu na jazdę jest.
Kategoria MTB/Cross


Dane wyjazdu:
34.08 km 0.00 km teren
01:01 h 33.52 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Prawda

Sobota, 19 listopada 2011 · dodano: 19.11.2011 | Komentarze 0

Do Rydzyn, przez Hermanów. Następnie powrót przez miasto.
Kategoria MTB/Cross


Dane wyjazdu:
29.10 km 10.00 km teren
01:14 h 23.59 km/h:
Maks. pr.:32.00 km/h
Temperatura:4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Zimno

Piątek, 11 listopada 2011 · dodano: 11.11.2011 | Komentarze 1

Słoneczko świeciło, wiec postanowiłem się trochę przejechać. Niestety, przewiało mnie i było bardzo zimno. Czas kupić coś na zimę.
Kategoria MTB/Cross


Dane wyjazdu:
38.20 km 0.00 km teren
01:22 h 27.95 km/h:
Maks. pr.:47.20 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Wodzierady

Niedziela, 6 listopada 2011 · dodano: 06.11.2011 | Komentarze 0

Wyjechałem dzisiaj w stronę Janowic. Jechałem z wiatrem, więc średnia ponad 30. W Janowicach prosto na Wodzierady, gdzie spotykam Paulinę, Tomka, Arka i Janka wracających z ustawki. Dołączam do nich i wracamy pod wiatr do Janowic. Tam na chwilę posiedzieć i pogadać przy sklepie i powrót do domu.
Kategoria MTB/Cross


Dane wyjazdu:
35.79 km 0.00 km teren
01:23 h 25.87 km/h:
Maks. pr.:41.60 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Rydzyny

Sobota, 5 listopada 2011 · dodano: 05.11.2011 | Komentarze 0

W końcu znalazłem czas na rower. Niestety dopiero, jak zrobiło się ciemno, ale zawsze lepsze to niż nic :) Spokojnie przez Hermanów na Rydzyny, później powrót przez miasto. Żeby jeszcze zrobić kilka km, pojechałem pętelkę przez Kudrowice.
Gdyby nie kilku kierowców - idiotów jadących na długich światłach, było by zajebiście :D
Kategoria MTB/Cross


Dane wyjazdu:
66.69 km 25.00 km teren
03:09 h 21.17 km/h:
Maks. pr.:34.20 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Po okolicznych lasach

Niedziela, 30 października 2011 · dodano: 30.10.2011 | Komentarze 0

Dostałem z rana SMS od Piotrka czy idę na rower. Z racji, że pogoda była piękna, nie mogłem odmówić :D Mimo zakwasów po wczorajszej siłowni o 11:15 spotykamy się pod szpitalem. Kierunek to Barycz. Po drodze zmieniamy lekko trasę dojeżdżając okrężną drogą do Baryczy. Dla mnie terenu zupełnie nie znane, więc nawet nie wiem dokładnie gdzie jechaliśmy. Następnie przejeżdżamy przez Kolumnę, Mauryców i wyjeżdżamy w Ludowince. Przez Janowice > Żytowice > Wolę Żytowską > Piątkowisko wracamy do domu. Jechało się bardzo fajnie, mimo że pogoda trochę się popsuła przez ten czas.
Kategoria MTB/Cross


Dane wyjazdu:
29.43 km 12.00 km teren
01:30 h 19.62 km/h:
Maks. pr.:38.20 km/h
Temperatura:8.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Późno popołudniowa przejażdżka

Wtorek, 25 października 2011 · dodano: 25.10.2011 | Komentarze 0

Na rower mogłem wyjść dopiero przed 17. Pojechałem do lasu na Rydzynach. Po drodze zaczęło boleć mnie kolano, które dokuczało do końca- siodło mam za bardzo wysunięte do przodu. Niestety sztyca nie daje już możliwości mocniej przesunąć siedziska. Muszę kupić coś typy k-force z dużym offsetem, którą mam w szosie. Pod koniec zrobiło się już ciemno, więc pokręciłem się jeszcze chwilę pomiędzy drzewami i przez miasto wracałem do domu. Jechałem przez park, gdzie mało nie przejechałem leżącego na środku ścieżki pijaczka. Telefon na SM i po 10 minutach byli na miejscu. Wtedy dopiero mogłem pokonać ostatnie 800m do domu :D
Kategoria MTB/Cross


Dane wyjazdu:
36.85 km 15.00 km teren
01:40 h 22.11 km/h:
Maks. pr.:45.50 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Las w okolicach Rydzyn

Poniedziałek, 24 października 2011 · dodano: 24.10.2011 | Komentarze 0

Po szkole skoczyłem szybko do sklepu po baterie do lampek i w drogę. Pojechałem przez Hermanów na Rydzyny, a następnie do pobliskiego lasu. W lesie, jak to jesienią - pięknie. Żółte liście na drzewach, pełno ich też na ścieżkach. Pokręciłem się trochę po lesie i powrót przez miasto. Z wiatrem, więc jechało się super. Na koniec jeszcze przez park, żeby sprawdzić jak działa oświetlenie.
Kategoria MTB/Cross


Dane wyjazdu:
37.19 km 17.00 km teren
01:49 h 20.47 km/h:
Maks. pr.:37.80 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Popołudniowa jazda

Sobota, 15 października 2011 · dodano: 15.10.2011 | Komentarze 0

Do południa padało, więc z roweru nici. Na szczęście po południu się rozpogodziło, więc trzeba od razu wyszedłem. Najpierw trochę po mieście się pokręciłem, rozgrzać się, a następnie w las. Tam zaczął mnie gonić jakiś kundel, który nie chciał odpuścić. Pojeździłem trochę po górkach, a jak się zmęczyłem, to na trochę bardziej wyrównany teren :D Niestety zaczęło się ściemniać, więc trzeba było wracać.
Ogólnie fajnie się jeździło, pogoda też była OK.
Kategoria MTB/Cross